Realizując projekty rekrutacyjne w modelu rekrutacji poufnych, w wielu wypadkach zaczynam od bardzo rzeczowego wyjaśnienia, czym w zasadzie ona jest i jak odróżnić ją od innych rekrutacji. Takie podejście dotyczy zarówno klienta, który zleca nam poszukiwanie najbardziej wartościowego kandydata oraz samych kandydatów, wśród których rekrutacje poufne budzą ciekawość, ale też pewien niepokój. Czy uzasadniony? Niekoniecznie. Na rekrutacje poufne decydują się firmy, które z jakichś powodów chcą pozostać anonimowe. A jak wygląda to z punktu widzenia HR-u? I na co powinna zwrócić uwagę firma, podejmując współpracę z HR managerem? Właściwe zrozumienie pracy, jaką mamy do wykonania, znacząco zwiększa efektywność. Właśnie z tego powodu zdecydowałam się przygotować poniższy artykuł.
Czym tak naprawdę są rekrutacje poufne?
To rekrutacje objęte do pewnego stopnia tajemnicą. Często mylone bywają – niezasadnie – z rekrutacjami ukrytymi. W tym wypadku anonimowość może wynikać z kilku przyczyn. Przykładowo:
- Rekrutacja prowadzona jest na miejsce w firmie, które nadal pozostaje obsadzone. Jest to najczęstsza praktyka w przypadku wyższych stanowisk. Organizacja nie może pozwolić sobie wtedy na wakat przez kilka miesięcy w okresie przejściowym, więc rozpoczyna poufne poszukiwania z wyprzedzeniem.
- Firma chce wprowadzić nowy produkt na rynek i zatrudnić nowych pracowników, jednocześnie pozostawiając ten fakt w tajemnicy, np. przed konkurencją.
- Firmie zależy na pozyskaniu wyjątkowego pracownika, który nie może ujawnić swojej aktywności w procesie rekrutacyjnym, ze względu np. na pracę u konkurencji.
Wielu kandydatów może uznawać rekrutacje poufne za znak, że stanowisko nie jest atrakcyjne lub firma ma złą sławę. Warto jednak wiedzieć, że może być dokładnie odwrotnie. Popularność firmy może być bowiem przeszkodą w pozyskaniu odpowiedniego pracownika. Poufność rekrutacji stanowi wówczas swojego rodzaju zaporę dla setek nieadekwatnych CV. Jest narzędziem, które może zapewnić powodzenie całego procesu i zabezpiecza każdą ze stron.
Zadanie na miarę mistrzów – rekrutacja poufna wyzwaniem dla HR-u
Dla HR-u rekrutacje poufne to w rzeczywistości wyzwanie na miarę mistrzów. Tutaj naprawdę wszystko musi ze sobą dobrze zagrać. Taka rekrutacja to w dużej mierze misternie ułożona strategia, w której nie ma miejsca na żadne potknięcie. HR odgrywa w tej grze kluczową rolę, wprowadzając na scenę (i równocześnie z niej sprowadzając) kolejne postaci. Oczywiście działając przy tym w ściśle zaplanowanej kolejności i czasie. Dlaczego? Ponieważ odpowiadamy tu nie tylko za powodzenie rekrutacji z punktu widzenia firmy, ale też za komfort kandydata i bezpieczeństwo zespołu, które zyska nowego członka lub lidera.
W rekrutacjach poufnych nie ma więc miejsca na najmniejszy nawet błąd! Przed uruchomieniem rekrutacji powstaje dobrze zaplanowana strategia oraz układany jest proces, który każdorazowo dopasowywany jest do roli w organizacji. Nie może być tu mowy o mechanicznym, nieprzemyślanym i niewyważonym działaniu. Strategia musi być dobrana do indywidualnych potrzeb, a wszystko musi być dopięte na ostatni guzik, aby ostatecznie dobrze ze sobą „zagrało”.
Perspektywa kandydata
Poufna rekrutacja może oczywiście budzić ciekawość, ale też pewien niepokój po stronie kandydata. W końcu podchodzi on do procesu, nie znając nazwy firmy oraz niektórych szczegółów zatrudnienia. Mogą pojawić się więc wątpliwości, czy za takimi ofertami nie kryją się pracodawcy źle traktujący pracowników. Możliwość zweryfikowania organizacji jest w zasadzie niemożliwa. Dyskrecja odmieniana jest tu przez wszystkie przypadki – kandydaci nie mają prawa nawet minąć się w drzwiach.
Tutaj ważnym aspektem jest to, kto jest odpowiedzialny daną rekrutację. Jeśli kandydat ma pewność, że rekrutacja jest prowadzona przez profesjonalną agencję, która unika nierekomendowanych miejsc pracy, może być spokojny. W Wyższym Piętrze HR niejako ręczymy za Klientów, dla których działamy. Po drugie, staramy się maksymalnie złagodzić niepokój kandydata. Jak w praktyce to wygląda? Podczas pierwszych etapów rzeczywiście za wiele faktów nie może ujrzeć światła dziennego. Informacje są wyważone, a spotkania odbywają się poza siedzibą firmy. Dopiero w kolejnych krokach, kiedy już istnieje pewne przekonanie po obu stronach, że kandydat pasuje do profilu firmy, ma odpowiednie kompetencji i wpasuje się w kulturę organizacyjną, zostaje podpisana NDA. To właśnie umowa o poufności umożliwia zdradzenie pewnych szczegółów i przejście do bardziej konkretnych rozmów.
Rekrutacje poufne okiem firmy
Również dla samej firmy poszukującej pracownika istotny jest wybór doświadczonej agencji, czy – jak w naszym przypadku – Domu Doradczego. (Jeśli chcesz dowiedzieć się, czym jest Dom Doradczy, zapisz się na newsletter i uzyskaj dostęp do treści premium na naszym blogu).
Jak podkreśla Laszlo Bock w książce „Praca rządzi. Metody Google’a, które odmienią Twoją pracę i życie” i jak potwierdzają liczne case’y naszych klientów, w rekrutacjach o szczególnym stopniu delikatności, a takimi właśnie są rekrutacje poufne, kluczowy jest profesjonalizm Hiring Managera, będącego partnerem dla organizacji.
W dobrze poprowadzonej poufnej rekrutacji wszystkie punkty styku muszą zachęcać do podjęcia udziału w rekrutacyjnym, przy jednoczesnym zachowaniu poufności. Oczywiście rola HR nie kończy się tylko na dopięciu procesu rekrutacji. Zespół, który przykładowo traci managera i zyskuje nowego, nie może być zostawiony sam sobie. Zarówno on, jak i cała firma, znajdują się w procesie zmiany i nie mogą jej negatywnie odczuć. Zarządzanie zmianą w zespole jest oczywiście sporym wyzwaniem. Jednak efekty są tego warte. Rekrutacje poufne mają wiele zalet.
- Pozwalają przede wszystkim na lepsze dopasowanie kandydata do stanowiska. Dzięki temu potencjał przyszłego pracownika może być w pełni wykorzystany;
- Zapewniają wszystkim stronom prywatność, nie narażając np. kandydatów pracujących u konkurencji na nieprzyjemności;
- Umożliwiają budowanie długotrwałych relacji z kandydatami. W tym także na budowanie bazy kandydatów, którzy mogliby być zainteresowani zmianą pracy w przyszłości;
- Łagodzą niepokoje w zespole, zapobiegają rywalizacji i sianiu paniki w miejscu pracy, poprzez delikatne i stopniowe wprowadzanie zmian;
- Odbywają się w atmosferze poszanowania prywatności i potrzeb obu stron, zapewniając wszystkim przestrzeń do pełnego wykorzystania potencjału.
Potrzeba doświadczonego partnera agencyjnego.
Warto dodać, że zdarzają się rekrutacje, które poufne są tylko na papierze. Choćby dlatego, że pewne elementy komunikacji pozwalają – choć nie wprost – na identyfikację pracodawcy. Rekrutacja poufna nie jest więc zadaniem dla mało doświadczonego w podobnych projektach rekrutera.
W Wyższym Piętrze HR mamy nie tylko spore doświadczenie, ale również wiedzę ze styku HR-u, marketingu i sprzedaży, a do tego orientację biznesową. Świadczyć o tym może m.in. fakt, że wiele osób uczestniczących w organizowanych przez nas procesach, nawet jeśli nie zdecydują się na zmianę, w wielu przypadkach wracają do współpracy w przyszłości. Trzeba też podkreślić, że strategię dostosowujemy zawsze do indywidualnych potrzeb Klienta. Jest to tak ważne, ponieważ to właśnie my, jako Dom Doradczy HR, ponosimy ogromną odpowiedzialność za przeprowadzenie całej akcji. Jeśli więc zainteresował Was ten temat i chcecie dowiedzieć się więcej, zapraszamy do kontaktu z nami!
